Qashar
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.


A long time ago in a land far away there was a place where dragons decided to stay.
 
IndeksIndeks  Latest imagesLatest images  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 

 Alkair Złotołuski

Go down 
2 posters
AutorWiadomość
Alkair
Nowy
Nowy
Alkair


Liczba postów : 36
Join date : 01/02/2016

Alkair Złotołuski Empty
PisanieTemat: Alkair Złotołuski   Alkair Złotołuski EmptyPon Lut 01, 2016 7:17 pm

Imię: Alkair. To imię kołatało mu w głowie wystarczająco długo, by uznać mógł je za swe własne. Tak więc jako Alkair jest znany i tak też się przedstawia. Jednakże, czasami innym przedstawicielom smoczego rodu zdarza się nazwać go Złotołuskim bądź Złocistym, co oczywiście wzięło się od jego ubarwienia.
Ard: Zalam zdaje się tym, w którego szeregach najlepiej się odnajdzie.
Płeć: Niewątpliwie smok.  
Wiek: Alkair już jakiś czas temu stracił rachubę czasu, więc do końca pewien nie jest, lecz utrzymuje iż ma osiem księżyców. No cóż, choć dla człowieka osiem dekad to dużo, jako smok wciąż uchodzi za młodego.
Wygląd: Byłby całkiem przeciętny, gdyby nie umaszczenie. Ani wzrostem, ani muskulaturą zbytnio się od innych smoków w jego wieku nie odróżnia, jest przeciętny. Nie wybitnie duży ani karłowaty. Zdaje się być raczej szczupły, lecz w żadnym wypadku nie wychudzony. Pod skórą wyraźnie rysują się silne mięśnie i choć ich rozmiary zbytnio imponujące w porównaniu do innych osobników nie są, niewątpliwie świadczą o dobrej kondycji smoka. Tułów opiera się na czterech smukłych, lecz również wyraźnie umięśnionych łapach, zakończonych długimi, szponiastymi palcami. Kształtna głowa wznosi się na długiej i giętkiej szyi. Pysk, nieco węższy i dłuższy niż u większości samców w jego wieku, kryje w sobie rząd ostrych, szablastych zębisk barwy śnieżnej bieli. Powyżej błyskają szkarłatne niczym świeża krew ślepia, patrząc na świat bystro i odważnie. Oblicze jego otoczone jest wianuszkiem skierowanych ku tyłowi rogów, z czego dwa umiejscowione na czubku głowy są najdłuższe.
Błoniaste, długie skrzydła wyrastają z jego tułowia, zdają się jednakże raczej wąskie i długie niźli szerokie. Smukłe, lecz silne ciało kończy również wydłużony, giętki ogon pokryty nieco twardszymi i większymi łuskami, z każdym ruchem przecinając ze świtem powietrze.
Oprócz tego brak większych znaków szczególnych. W przeciwieństwie do większości współbratymców, jego ciało wydaje się być pozbawione kolców, nie uświadczy się u niego nawet i grzebienia wzdłuż linii kręgosłupa czy szpikulców kończących ogon. Z tego powodu zdawać by się mogło, iż jest niemalże kompletnie bezbronny, lecz nic bardziej mylnego. Jego podstawową bronią są długie, ostre szpony i kły, a chronią go łuski, które choć niewielkie, twardością nie ustępują tym pokrywającym ciała innych smoków.
Złoto to podstawowy odcień zdobiący ciało samca. Rozmaite jego odcienie układające się w harmonijną całość połyskującą tak samo mocno w świetle słońca jak i księżyca. Przy każdym ruchu łuski lśnią jakby rzeczywiście wykonano je z drogocennego kruszcu, mieniąc się pięknie.
Nie można odmówić Alkairowi urody, lecz jednocześnie w jego sylwetce i ruchach jest coś drapieżnego, dzikiego i niepokojącego.
Charakter: W przeciwieństwie do ciała, jego dusza bynajmniej nie wydaje się być szczerozłota. O ile w ogóle ktoś pokusiłby się o stwierdzenie, że Alkair duszę w ogóle posiada. Wielu bowiem twierdzi że tam, gdzie powinna się ona kryć zieje pustka. Mówi się, że nie ma serca, co w sumie do końca prawdą nie jest. Jakieś tam uczucia posiada. Co z tego, że większość z nich jest negatywna? To nadal są uczucia, prawda? Choć z drugiej strony zazwyczaj innym smokom nawet i tych nie dane jest zaznać, bowiem je również skrzętnie skrywa pod maską stoickiego wręcz spokoju i obojętności. Do perfekcji opanował sztukę ukrywania swych prawdziwych myśli i uczuć, więc nigdy nie wiadomo do końca o czym rozmyśla i co planuje. Może uśmiecha się tylko po to, by wzbudzić twoje zaufanie do tego stopnia, byś zgodził się mu pomóc w realizacji kolejnego jego planu a potem porzuci cię na pastwę losu, gdy uzna że już mu się nie przydasz.
Trudno jest określić kiedy mówi prawdę, a kiedy kłamie. Jest doskonałym aktorem. Może nawet i potrafiłby przekonać jakiegoś naiwniaka, że księżyc jest słońcem gdyby widział w tym jakiś cel.
Jest wyrachowanym egoistą, stawiającym swoje własne dobro na pierwszym miejscu. Los niewielu istot w ogóle go obchodzi. Na pierwszym miejscu jest on, potem grupka zaufanych przyjaciół, następnie reszta członków jego stada. Pozostali są mu całkiem obojętni.
Nie oznacza to jednak, że odnosi się do obcych opryskliwie czy też jest agresywny. Stroni od bezpośredniego okazywania wrogości, jak również od bezsensownego rozlewu krwi. Trudno wyprowadzić go z równowagi, lecz jeżeli go obrazisz, możesz być pewien, że kiedyś się zemści. Wtedy, gdy najmniej będziesz się tego spodziewał, w najbardziej okrutny sposób jaki uda mu się wymyślić. Jest bowiem okropnie pamiętliwy i niezdolny do wybaczenia, często okrutny i bezwzględny.
Nie stara się robić sobie wrogów na siłę, lecz i tak samo nie stara się z nikim zbytnio zaprzyjaźnić. Często bywa ironiczny i uszczypliwy, choć czasami nawet i zdarza się mu powiedzieć coś miłego. Czasem. W sumie rzadko, ale jednak. Najczęściej jest to znak, iż właśnie uznał rozmówcę za interesującego lub przydatnego. Co samo w sobie jest sporym wyczynem, gdyż trudno mu czymkolwiek zaimponować i szybko się nudzi.
Jedno tylko trzeba mu przyznać - jest ambitny i nie zadowala się byle czym. Zawsze stawia sobie poprzeczkę wysoko i konsekwentnie do tego celu dąży. Wbrew pozorom nie boi się ciężkiej pracy o ile uważa ją za sensowną i przynoszącą korzyści. Wiele czasu poświęca na pracę nad sobą, samodoskonalenie jest dla niego jednym z nadrzędnych celów w życiu.
Choć oczywiście, jeżeli nadarzyłaby się okazja, by coś osiągnąć bez zbytniego wysiłku pewnie by ją wykorzystał. Bo zresztą kto by tego nie zrobił?
Pomimo zadufania w sobie i pogardy dla uczuć takich, jak przyjaźń i miłość, czuje swego rodzaju lojalność wobec stada. Wobec zdrajców i wrogów jest bezlitosny i często okrutny, aż niemal do granicy sadyzmu. Ard jest dla niego niczym rodzina a poza tym jak wiadomo w większej grupie bezpieczniej. Więc tak, czy owak bardziej się opłaca mu się być lojalnym, niż skończyć tak, jak większość zdrajców.
Nie lubi podejmować decyzji pochopnie, woli się uprzednio trzy razy zastanowić zanim przystąpi do działania. Musi sprawdzić, czy jego plan nie ma żadnych dziur nim go zrealizuje i dokładnie wybadać sytuację zanim postanowi w jakikolwiek sposób działać. Kieruje się tylko i wyłącznie rozumem, nie dopuszczając uczuć do głosu i rozważając każdą możliwą opcję zanim wybierze którąkolwiek. Uwielbia mieć wszystko poukładane, nienawidzi chaosu i niezorganizowania.
Nieznajomych traktuje z dystansem i pewną dozą nieufności, choć bez większej wrogości. Sprawia wrażenie raczej małomównego i takim też jest, milczy zwłaszcza, gdy ktoś pyta o jego własną osobę. Nie lubi zdradzać niczego na swój temat i za nic nie da się namówić go na zwierzenia. Szczerze mówiąc woli słuchać, niż mówić, analizując każde słowo rozmówcy i uważnie go obserwując, starając się wyczytać jak najwięcej z jego słów czy gestów. Alkair bowiem ostrożnie dobiera sobie przyjaciół, lub, jak on woli to nazywać - sprzymierzeńców. Lubi otaczać się smokami silnymi, odważnymi i inteligentnymi, nie znosi słabeuszy, tchórzy i głupców.
Powrót do góry Go down
Imlann
Ardmagar
Ardmagar
Imlann


Liczba postów : 249
Join date : 27/12/2015

Alkair Złotołuski Empty
PisanieTemat: Re: Alkair Złotołuski   Alkair Złotołuski EmptyPon Lut 01, 2016 7:33 pm

KP zaakceptowane, witamy na forum. Very Happy

No i witamy w Zalam.
Powrót do góry Go down
https://qashar.forumpolish.com
 
Alkair Złotołuski
Powrót do góry 
Strona 1 z 1

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Qashar :: Początek :: Karty Postaci-
Skocz do: