Imię: Teoretycznie, każdy powinien nazywać ją Selina. W praktyce jest nieco inaczej. Z powodu barwy łusek, najwięcej smoków zwraca się do niej per ta blada lub, nieco bardziej sympatycznie, Biała Sel. Naturalnie, nasza smoczyca nie znosi jakichkolwiek deformacji swojego imienia, które uważa za co najmniej niestosowne.
Ard: Ard Jawhira
Płeć: Smoczyca
Wiek: 6 księżyców
Wygląd: Selina z całą pewnością nie należy do najpiękniejszych ze swojego gatunku. Jest raczej przeciętnej wielkości. Posiada mlecznobiałe łuski, spośród których gdzieniegdzie pobłyskują nieco ciemniejsze tarczki. Nadaje jej to surowego wyglądu. Ostre zęby wychodzące ze smukłej szczęki nie dodają jej uroku i kobiecości, a wieńczące głowę zakręcone rogi nadają jej profilowi groźny wygląd. Za to jej oczy... widać w nich jakby żarzące się węgielki, a mimo to patrząc na nie ma się dziwne poczucie bezpieczeństwa, a sama Selina zdaje się patrzyć łagodnie i wzrokiem otaczać ochroną. Reszta jej ciała wypada nieco lepiej: smukłe, giętkie i zwrotne ciało jest eleganckie i robi wrażenie lekkiego, pomimo wyraźnie zarysowanych mięśni. Pazury nie są specjalnie duże, ale za to ostre i silne. Długi, ruchliwy ogon uwieńczony jest kępką powiewających na tak uwielbianym przez nią wietrze.
Charakter: Nie jest łatwo określić charakter u tego osobnika. Selina na początku znajomości raczej nie mówi wiele, dokładnie dobiera słowa, by wypaść jak najlepiej. Niezła z niej manipulantka, lubi kartować różne wydarzenia i wiedzieć, co przyniesie najbliższa przyszłość. Prowadzi raczej samotniczy tryb życia, ale niestety, zazwyczaj nie ze swojego wyboru. Nie należy do specjalnie złośliwych czy wrednych smoków, do tych przesadnie potulnych także nie można jej zaliczyć. W wielu sprawach woli zachować neutralność, co sprawia, że wydaje się być oschła i zimna. Lubi sprawiać innym przyjemność, często zaniedbując własne potrzeby. To ta z wad, z którą próbuje walczyć, co sprowadza się do chwilowych napadów grubiańskiego egoizmu, tłumionych przez jeszcze większe wyrzuty smoczego sumienia. Nie potrafi znieść smoków gnębiących słabsze osobniki, od razu wykreśla je ze swojego życia. Ogólnie rzecz biorąc, zdobycie zaufania Seliny nie jest wybitnym osiągnięciem. Za to gdy się je straci, prawie niemożliwym jest ponowne odzyskanie... jednakże, prawie często robi wielką różnicę, prawda? Selina miewa również gorsze dni, kiedy jej lodowata obojętność przeradza się w buchającą ogniem kulę nienawiści. Są także chwile, w których, że można tak powiedzieć, ma ochotę zbierać kwiatki. Jeśli najpierw ich nie spali, oczywiście.