Assalyn
Pisklak
Liczba postów : 16
Join date : 20/01/2016
 | | Temat: Karta Postaci Assalyn Czw Sty 21, 2016 12:52 pm | |
| Imię:
Młoda długo nie mogła się zdecydować jak chciałaby się nazywać. Wynika to głównie z tego faktu, iż nie ma rodziców. Jej białe, wpadające odrobinę w fiolet jajo zostało bowiem porzucone u stóp gigantycznego dębu, które niedługo potem młoda nazwała Drzewem. Sama musiała się wygrzebać ze swojej skorupki, a także sama się nazwać. Jej imię brzmi Assalyn, aczkolwiek wielokrotnie zastanawiała się nad innymi wersjami.
Ard:
Do jej charakteru najbardziej pasuje Ard Jawhira, aczkolwiek najchętniej zostałaby samotnikiem. W końcu to ledwie kruszyna, które dopiero stawia swoje pierwsze kroki na tym ziemskim padole i nie ma pojęcia o wielu rzeczach, które mają tu miejsce.
Płeć:
Chociaż jedna rzecz, której jest pewna. Samiczka.
Wiek:
Całe szalone, dwa księżyce. Młoda jednak nieco straciła rachubę czasu, więc czasami musi się dłużej nad tym zastanowić. Swój wiek najczęściej poznaje po tym, że jej ukochane drzewa tracą liście. Ona sama narodziła się gdzieś na wczesną jesień, gdy jeszcze było ciepło, ale świat pełen był barw.
Wygląd:
Assalyn jest niewielką, kulką radości i optymizmu, a jej wygląd tylko to potwierdza. As jest smoczątkiem, o niewielkich rozmiarach, nawet jak na jej wiek. Wygląda bowiem tak, jakby świeżo co wyszła z jaja, a jej delikatnie, miękkie jak aksamit futerko tylko to potwierdza. Wynika to głównie z niewielkiej ilości pożywienia, jaką As udaje się zdobyć dziennie. Bądźmy szczerzy, pisklę nie upoluje zbyt wielkiej zwierzyny, a ileż myszy zdoła ona złapać? Zacznijmy jednak od ogółu, a potem przejdźmy do poszczególnych partii jej ciała. As jest smokiem o czterech łapach, ze skrzydłami oraz dość długim ogonem. Jej ciało pokryte jest i łuskami i futerkiem i piórkami. Zdecydowanie największą powierzchnię zajmują łuski, które wydają się być delikatne. Są bowiem błyszczące, niczym tysiące lustereczek na jej ciele. Ona cała jest barwy delikatnej bieli, która odrobinę wpada w fiolet i róż, aczkolwiek zależy to w dużej mierze od oświetlenia. W bardzo jasnym świetle wygląda, jakby była biała, ale w mroku ukazuje się jej fiolecik. As ma delikatny, niewielki pyszczek z młodymi jeszcze ząbkami, które nie posmakowały zbyt wiele mięsa. Do tego spore, błękitne oczęta, które pełne są jej wewnętrznej radości. Na szczycie jej łebka znajdują się uszy oraz niewielki zalążek czarnych rogów, które zapewne w przyszłości będą zdobić jej głowę. Również tam rozpoczyna się krótkie, mięciutkie futerko As, które przebiega, aż do początku ogona. Samiczka posiada dość długą, smukłą szyję, która kończy się na drobnej klatce piersiowej. Jej przednie łapki są nieco mniejsze od tylnych nóg, które też są zdecydowanie silniejsze. Samiczka ma szare, mocne pazury, którymi nie raz już się wdrapywała na jakieś drzewo, co widać po nie raz ubrudzonych korą spodach. Z grzbietu wyrastają spore skrzydła, które są błoniaste, aczkolwiek na zewnątrz w całości pokryte są piórami, podczas gdy ich wnętrze jedynie do połowy. Wystająca błona jest koloru fioletowego. Brzuszek i boki As są częściowo pokryte futerkiem, ale przebijają się tu także łuski, znajdujące się pod nim. Tutaj tak naprawdę objawia się największy mankament As. Mianowicie wystające żebra i brak jakiejkolwiek oponki na brzuchu daje o sobie znać. Tylne łapki wyraźnie są przystosowane do wysokich i dalekich skoków. Z resztą, każdy by miał takie łapy, gdyby tyle fikał co ta Mała. Całość wieńczy nienaturalnie wręcz długi ogon, który zakończony jest białym pędzlem z futerka. Jest on giętki i zwinny, bo nie raz młoda przytrzymywała się nim dłuższych konarów. Ot, calutka Assalyn. Niewielkie smoczę.
Charakter:
As to tak, jak już wspominaliśmy jest kulką radości. Jest to dość żywe stworzenie, które musi zbadać wszystko, obejrzeć wszystko, a najlepiej i wejść absolutnie wszędzie. Po prostu As. Mała jest skora do psot i nie przegapi raczej okazji, aby tylko z kimś się pobawić. Jest żywym stworzeniem, które spogląda z podniesionym łebkiem na okolicę. Nie tęskni za rodzicami, bo nawet nie za bardzo rozumie ich znaczenia w swoim życiu. Młoda przywiązała się najbardziej do Drzewa, do którego często wracała. Głód dał o sobie znać w jej życiu. Jest stworzeniem, które nawet owocami momentami nie pogardzi i wciągnie wszystko co tylko jej się da. Jest niesamowicie pomysłowym stworzeniem, a wynika to głównie z licznych taktyk, które ta próbowała opracować, aby dorwać jakiegoś zająca. As to stworzenie podchodzące optymistycznie do wszystkiego, które potrafi znaleźć w sobie siłę do pokonania wszelkich przeciwności losu. As chętnie się uczy nowych rzeczy, co jest zarówno plusem, jak i minusem, a wynika to z faktu, iż nie raz już się zatruła jakimś zielskiem, gdy nie mogła się powstrzymać przed pochłonięciem jego owoców. Młoda jest niesamowicie uparta, co wynika z jej samotności. Jak już się uprze, że coś zrobi, to nie ma takiej siły, która by ją przekonała. Chyba, że jedzenie. Jedzenie zawsze wygrywa. As bardzo mocno się przywiązuje do pewnych rzeczy. Do głupiego Drzewa ciągnie ją parę razy w tygodniu, aby tylko posiedzieć pod jego ogromną koroną i się na nie napatrzeć. Jest to stworzenie bardzo emocjonalne, które polega na swoich odczuciach. Bywa też strachliwa, z czego wynika fakt, że nie rozmawiała jeszcze z żadnym innym jaszczurem. Zawsze skrywała się wśród gigantycznych krzewów albo wśród korony spoglądając jedynie na obcych. Strach jednak zwycięża nad jej ciekawością, ale jeżeli już przestanie się bać, to ukaże swoją radość. W końcu to tylko małe smoczę, które polega głównie na swoim instynkcie, który potrafił jej już nie raz uratować zad. Dopiero się uczy. | |
|
Flame
Ardmagar
Liczba postów : 220
Join date : 27/12/2015
Age : 23
Skąd : Paryż
| |
Indeks 