Vavoice Znachor
Liczba postów : 156 Join date : 03/01/2016
| Temat: Jaskinia Vavoice Nie Lut 14, 2016 4:36 pm | |
| Jest to jaskinia z zamaskowanym wejściem od strony doliny, wydrążona przez niewiadome siły. Przewierca się przez całą górę, ma postać długiego korytarza rozszerzonego na środku: to tam znajduję się sala dzienna, w której wesoło dyndają pęczki ziół. Wysoki łuk z tejże sali prowadzi do przestronne komnaty Vavoice, z rabatką usypaną z ziemi i legowiskiem. | |
|
Vavoice Znachor
Liczba postów : 156 Join date : 03/01/2016
| Temat: Re: Jaskinia Vavoice Nie Lut 14, 2016 4:51 pm | |
| Wleciała do jaskini, którą niedawno znalazła. Zamierzała uczynić ją swoim domem. Przyleciała tu już przygotowana za drugim razem: przyniosła pęczki zebranych wcześniej ziół, jakąś starą księgę słabej, białej i czarnej magii i inne drobiazgi. Weszła do korytarza, i wlokąc się kontemplentowała wnętrze. Tu dałoby się pochodnię, tu jakąś rzeźbę, jakiś obrazek...Do jakiejś znalezionej nieopodal belki stworzyła podporę, na której powiesiła pęczki. Kiedy skończyła, oddaliła się od nich, aby spojrzeć na swoją pracę, a wtedy zobaczyła łuk prowadzący do innego pomieszczenia. Nieufnie podeszła, i zobaczyła w środku drugą, mniejszą salkę. W zagłębieniu skalnym widać było ciemną ziemię. Vavoice zrobiła wielkie oczy i zachwycona wysłała tam nasiona że swojej sakiewki. Parę razy latała do niedalekiego źródła po wodę, którą następnie podlewała roślinki. Zbierała również suchą trawę, którą wykładała wygodnie swoją przyszłą sypialnie. Podczas jednego z tych kursów zawyła z radości, kiedy zobaczyła gdzieś martwą kozicę. Nie nadawała się ona już do spożycia, ale jej tłuszczem nasmarowala parę kijów, które przymocowała do ścian groty. Usiadła na środku i zadowolona przypatrywała się swojemu dziełu. //ktoś dokończy? | |
|