Wśród leśnego gąszczu można dostrzec miejsce, w którym drzewa rosną rzadziej. Ciekawski, idąc w tamtą stronę, trafi na polanę mogącą pomieścić trzy dorosłe smoki. Rosną tam rozmaite drobne kwiaty. Znajdują się tam również śnieżnobiałe, nadgryzione zębem czasu, posążki przedstawiające najwybitniejszych smoczych zielarzy, co można wywnioskować z lepiej zachowanych rzeźb. Polanę trudno wypatrzeć, lecąc, gdyż korony wysokich drzew dość dobrze ją maskują. Warto w tamto miejsce przybyć wieczorem, jeszcze przed wyparowaniem rosy - wówczas jest pełna swoistego czaru, w powietrzu zaś czuć wtedy tajemnicę i magię.